Tam, gdzie cię Bóg postawi, tam masz kwitnąć…
Pamiętacie to motto i zawołanie?
Kowie, Marce, Grucki, Październia, Domy Celne, Kierocie, Wędzina-Centrum. Rekolekcje wielkopostne, przeżyte nawet najlepiej, nie czynią z nas aniołów i świętych. Po ich zakończeniu wracamy do codzienności z podobnymi wyzwaniami, słabościami, pokusami. Jednak, choć niby tak samo, jest inaczej: dzięki rekolekcjom Bóg odnawia w nas i umacnia wiarę, nadzieję i miłość, odkrywa przed nami nasze najpoważniejsze blokady i ograniczenia, szczególne osobiste wezwania. Jeśli rekolekcje są dobrze przeżyte, wydają konkretny owoc: czyli realistycznie widzimy u siebie to, czego zwykle nie chcemy dostrzegać, bierzemy realną odpowiedzialność za własne grzechy, słabości, zranienia i potrafimy je adekwatnie nazwać. Stajemy się osobami bardziej wolnymi, pokorniejszymi, bardziej zdolnymi do miłości innych osób, przebaczenia, wyrozumiałości, miłosierdzia, spotkania, podejmowania trudnych spraw w naszym życiu. Doświadczamy pokoju i radości, wielkiej odwagi bycia świadkami Chrystusa i gorącego pragnienia dzielenia się Jego Ewangelią z innymi. To Bóg zaprasza WAS do różnych form życia parafialnego /Róż Różańcowych żeńskich i męskich, do Liturgicznej Służby Ołtarza, do Caritas, do Duszpasterskiej Rady Parafialnej itp./. Przeżywanie swojego życia we wspólnocie parafialnej pozwala nam na wyjście z lęków, z samotności, z różnych cierpień duchowych i fizycznych. I wtedy doznasz prawdziwej radości z życia. Nic więcej nie potrzebujesz. Oddanie się przez Was w niewolę miłości Matki Bożej Nieustającej Pomocy sprawi, że w życiu i w momencie śmierci otrzymacie z Jej rąk bilet do NIEBA. Dziękuję Wam za wspólny przeżyty czas świętych rekolekcji, za wasze świadectwo żywej wiary. Dziękuję Bogu, że spotkałem na swojej drodze życia Was, Drodzy Moi Przyjaciele i ks. Proboszcza Adama Jankowskiego, bez reszty Wam oddanego. Jesteście dla mnie Wszyscy małym przedsionkiem nieba. Niech Pan Bóg was prowadzi po ścieżkach wiary i do zobaczenia.
Ks. Bogdan Węgrzyn, Rekolekcjonista